Chevrolet Caprice – legendarny fullsize

0 Comments

Chevrolet Caprice to jedno z najłatwiej rozpoznawalnych i najbardziej popularnych aut zza oceanu. Początek modelu sięga lat 60-tych ubiegłego wieku. Zapewne długa i nieprzerwana produkcja wpłynęła na jego sukces. Innym czynnikiem, który przyczynił się do tej popularności to zakończenie produkcji w 1996 roku, co spowodowało automatycznie, że samochód ten stał się legendą. 

 Był to ostatni prawdziwy, rodzinny full-size od General Motors produkowany według starej, dobrej i sprawdzonej receptury auta z napędem na tył, napędzanego silnikiem V8 i osadzonego na solidnej ramie. Kiedy w roku 1996 Chevrolety Caprice i Impala znikały z salonów sprzedaży, na rynku pozostał tylko jeden samochód, który mógł je godnie zastąpić – Ford Crown Victoria.

Chevrolet Impala był produkowany w latach 1994-1996 jako luksusowa, usportowiona wersja Caprice’a, ale Impala nie zawsze była lepszą odmianą modelu Caprice. Tak naprawdę, to Impala dała początek Caprice’owi, a był rok 1965. Przyjrzyjmy się zatem, interesującej historii tych dwóch sztandarowych produktów GM.

1966 Chevrolet Caprice 2 door hardtop Model Caprice rozpoczął swoje życie, jak już wspomniałem w 1965 roku, jako luksusowa odmiana Chevroleta Impali. Nazwa samochodu wzięła się od nazwy eleganckiej nowojorskiej restauracji. Pierwsze Caprice’y były standardowo wyposażone w silnik V8 i w automatyczną przekładnię 2-biegową. W nowy rok 1966 Caprice wszedł już jako niezależny model, który występował w trzech odmianach. Jako 2-drzwiowy i 4-drzwiowy hardtop oraz jako Station Wagon. Co ciekawe, mimo że automatyczna skrzynia biegów, winylowy dach i wspomaganie kierownicy były dodawane jako opcja, prawie każdy sprzedany Caprice był w nie wyposażony. Wszystkie dostępne jednostki napędowe to solidne V8-ki, do wyboru także najsilniejsze wówczas 396 cid Turbo Jet oraz 425-konny 427 cid. Bardzo niewielu klientów wybierało opcję z 4-biegową skrzynią manualną. Nie będę jednak omawiał poszczególnych wersji samochodu i dokonanych w nim zmian na przełomie lat 1965-1970, kiedy to zakończono produkcję pierwszej generacji i auto został przebudowane. Warto tylko wspomnieć o tym, że opcje wyposażeniowe dla Caprice’a spowodowały, że pod koniec lat 60-tych stał się on bardzo konkurencyjny dla Cadillaca DeVille, przy czym cena Caprice’a była bardziej atrakcyjna.

1972 Chevrolet Caprice 4 door hardtop Druga generacja modelu, która rozpoczęła swoją historię w 1971 roku, była większa od poprzedniej i zaprojektowana zgodnie z rynkowymi tendencjami zaokrąglania kantów i krawędzi. Caprice nadal pozostawał luksusowym bratem Impali i oferował także wersję kombi, która dzięki ponad 3-metrowemu rozstawowi osi była największym Station Wagonem w historii modelu.  Samochód w wersji kombi otrzymał nazwę Kingswood Estate i był jednym z najbardziej luksusowych „wagonów” na rynku. Wpływ na atrakcyjność tego pojazdu miały także dostępne dla niego silniki, identyczne jak dla hardtopów. Można było więc wybrać samochód wyposażony w 400-calowy Turbo Fire, 400 cid Big Block, który oferował moc 300 KM oraz 454cid, z którym w parze szedł standardowo podwójny wydech.

W roku 1973 w nomenklaturze pojawiło się nazewnictwo Caprice Classic, które towarzyszyło temu pojazdowi już do końca produkcji. Przez kolejne lata samochód, w typowy dla amerykańskiego rynku sposób zmieniał się niewiele, choć co roku zmieniano kilka detali, aby odróżnić od siebie kolejne roczniki. Na zmiany, przede wszystkim silnikowe, ale także kształtu świateł i zderzaków miały wpływ niezwykle dynamicznie zmieniające się na początku lat 70-tych, przepisy i ustawy dotyczące rynku motoryzacyjnego, a mające polepszyć bezpieczeństwo kierowców i pasażerów oraz zmniejszyć uciążliwość ekologiczną samochodów.

1972 Chevrolet Caprice Kingswood EstateRok 1977 był rewolucyjny dla aut General Motors, w tym także dla Chevroleta Caprice’a i Impali. Tak zwany downsizing, czyli zmniejszanie, był nieuniknionym krokiem dla wszystkich producentów samochodów w USA. Tym samym era wielkich, paliwożernych i ciężkich krążowników dobiegła końca, choć auta amerykańskie także po zmniejszeniu były nadal sporo większe od pojazdów osobowych z Japonii czy z Europy. Najważniejszym czynnikiem, który wpłynął na radykalne przeprojektowanie większości samochodów było obniżenie zużycia paliwa, podyktowane nie tylko odczuwalnym dla obywateli wzrostem cen benzyny, ale także nowymi normami emisji spalin.  Najprostszym sposobem było zmniejszenie wagi samochodu poprzez zmniejszenie jego rozmiarów. Niższa waga pojazdu pozwalała zastosować mniejszy silnik, który jednocześnie był lżejszy oraz palał mniej paliwa, a osiągi pojazdu pozostawały na podobnym poziomie.

W parze z downsizingiem postanowiono także przerwać produkcję aut typu convertible, które przestały cieszyć się zainteresowaniem. Ostatnim kabrioletem na rynku w latach 70-tych był 1976 Cadillac Eldorado. Także Cadillac, jako pierwszy producent koncernu GM rozpoczął odchudzanie swoich modeli. Na pierwszy ogień poszedł w roku 1975 model Seville, który został oparty o platformę Chevy Nova. Dwa lata później odmłodzono radykalnie linię B-body, w tym także modele Chevroleta: Impalę i Caprice’a. Tym sposobem na rynku pojawiła się trzecia już generacja tych pojazdów.

1978 Chevrolet Caprice ClassicModel Caprice praktycznie w niezmienionej istotnie formie był produkowany przez kolejne 12 lat. Co najciekawsze, mimo że całkowita długość Caprice’a była mniejsza o 25 cm dla sedanów i 36 cm mniejsza dla Station Wagona, projektantom udało się zwiększyć pojemność wnętrza i przestrzeni bagażowej w stosunku do modelu z 1976 roku. Nowy Caprice okazał się dużym sukcesem w całej branży. Świadczą o tym liczne nagrody „Car of the Year”, długość produkcji trzeciej generacji oraz fakt, że wzmocniona wersja była uwielbiana przez policję. Do gamy dostępnych silników wrócił rzędowy silnik 6-cylindrowy o pojemności 4.1 L (250 cid), który mógł być zastąpiony jednostką V8 o pojemności 5.7 L (350) lub 5 L (307). Jedną z największych zalet modelu Caprice była oszczędność paliwa. Konstruktorom auta udało się połączyć przyzwoite osiągi samochodu z najniższym na rynku w tym segmencie aut, poziomem spalania. Kolejne roczniki modelowe ulepszane były pod kątem obniżenia i tak już niskiego apetytu na paliwo. W roku 1978, drugim roku produkcji trzeciej generacji, kolektor dolotowy wykonano z aluminium, co obniżyło wagę samego silnika o 16 kg. Zmniejszono też przełożenie tylnego mostu na „bardziej ekonomiczne”.

1981 Chevrolet Caprice Station WagonW roku 1980 przeprowadzono gruntowną rewizję modelu poprzedzoną badaniami w tunelu aerodynamicznym. Głównym celem projektantów było obniżenie poziomu spalania paliwa poprzez zmniejszenie wagi auta i zmniejszenie oporów powietrza.  Dzięki dokonanym zmianom obniżono wagę pojazdu o 50 kg, a w celu polepszenia aerodynamiki auta obniżono lekko położenie maski samochodu, jednocześnie podnosząc odrobinę pokrywę bagażnika. Rzędowa 6-tka opuściła komorę silnikową Caprice’ów. Zastąpił ją nowy silnik V6 o pojemności 3.8 L (229), także podstawową V8-kę zastąpiła nowa jednostka napędowa o pojemności 4.4 L (267), której moc oceniono na 115 KM i była ona podstawowym silnikiem dla Wagonów. Z listy silników zniknęła 350-tka, która była dostępna tylko z „police package”. Pojawił się za to inny silnik o pojemności 350 cid…Diesel.

Rok później Chevrolet wprowadził nową 4-biegową skrzynię automatyczną z ovedrivem, która była od tego momentu standardowym wyposażeniem dla wersji z silnikiem V8 5L (305) i poprawił dzięki temu i tak już przyzwoitą gospodarkę paliwem. W roku 1983 GM zdecydował się zakończyć produkcję modelu 2-drzwiowego oraz 6-osobowego Wagona. W ten sposób na liście oferowanych modeli pozostały 4-drzwiowy sedan Caprice Classic oraz 8-osobowy Station Wagon. Rok później 2-drzwiowy Sport Coupe powrócił jednak na krótko do salonów dealerów. Trzecia generacja Caprice’a pomimo corocznych niewielkich poprawek zewnętrznych i wewnątrz nie różniła się istotnie od modelu z 1981, dlatego w roku 1985 designerzy z Chevroleta postanowili dokonać w końcu bardziej konkretnych zmian. Skupili się jednak głównie na wnętrzu pojazdu poprawiając jego ergonomię oraz nadali desce rozdzielczej bardziej nowoczesny wygląd. Linia dostępnych modeli nie uległa zmianie, natomiast zrewidowano listę dostępnych silników wprowadzając m.in. nowy silnik V6 o pojemności 4.3L, który zastąpił jednostkę 3.8L.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *